Żyjemy w czasach, w których dzieci są tak stymulowane z tylu stron, że jakoś przyzwyczailiśmy się do tego, że zawsze są zajęte i ich umysły zawsze nad czymś pracują. Ale w rzeczywistości nie wykonywanie żadnej czynności może być dla nich czymś pozytywnym i potrzebnym. Oto dlaczego dobrze jest, aby dzieci czasami się nudziły.
Dlaczego dzieci powinny się czasami nudzić?
Dziecko może się nudzić z różnych powodów: nie uważa już, że to, co robiło, jest interesujące, chce, abyśmy i my bardziej angażowali się w jego działania (zwłaszcza w przypadku jedynaków), a może jest zmęczone tym, że podajemy mu wszystko na tacy, nie dając mu szansy na samodzielne myślenie.
I to jest właśnie jedna z zalet tego, że dzieci się nudzą: przestrzeń i czas na myślenie i uruchomienie swoich neuronów do pracy. Nuda pomaga rozwijać kreatywność i autonomię dzieci, dając im cenne ćwiczenie polegające na samodzielnym poszukiwaniu rozwiązań i alternatyw, co będzie bardzo przydatne w dorosłym życiu.
Co możemy zrobić, gdy dziecko mówi, że się nudzi?
Jeśli nadejdzie dzień, w którym Twoje dziecko powie Ci słynne zdanie: „nudzi mi się”, nie powinnaś się stresować ani martwić. Nuda jest dla nich dobra i jak już wspomnieliśmy, jest to fantastyczna okazja, aby pomóc im rozwijać kreatywność.
Można to osiągnąć oferując im gry i zajęcia, które pobudzają ich wyobraźnię i które nie robią wszystkiego za nich, tzn. odstawić gry ze światłami lub dźwiękami (które mogą je nadmiernie stymulować) i wybrać bardziej tradycyjne lub proste rozrywki: klocki, puzzle, plastelinę, malowanie lub swobodne rysowanie, czy planszówki – więcej o tym tutaj: https://www.raczej.pl/jak-zorganizowac-dzieciom-czas-wolny-wyciagnij-zapomniane-planszowki.
Okres wakacyjny to czas, kiedy najczęściej możemy usłyszeć od naszych dzieci, że się nudzą, dlatego możemy i powinniśmy wykorzystać tę okazję do zajęć związanych z przyrodą, począwszy od wyjścia na spacer w góry czy na wieś, po zorganizowanie w domu zajęć takich jak sadzenie kwiatów.
Jeśli widzimy, że nasze dzieci pozostają znudzone lub niezmotywowane, możemy im pomóc, zadając pytania otwarte, które pomogą im myśleć i proponując inne podejście do wykonywanej czynności. „Jak jeszcze możesz to zrobić?” lub „Jakie kształty znajdujesz w tej chmurce/plamce?” to niektóre z pytań, które możemy im zadać, aby pomóc im więcej myśleć.
Zamiast więc martwić się o nasycenie naszych dzieci zaplanowanymi zajęciami, aby się nie nudziły, pozwólmy im na chwilę „nudy”, aby mogły nadal używać swojej wyobraźni i rozwijać kreatywność.